1/19/2012

tutorial

Szkic wyjściowy. Tak naprawdę nigdy nie mam idealnie zakreślonego szkicu i połowa rzeczy na obrazku powstaje później w trakcie malowania farbkami. Może jak bym się nauczyła kończyć szkice prace wyglądały by lepiej kto wie xD jednak rzeczy rysowane pod wpływem impulsu w trakcie czasem wychodzą obrazkowi na dobre, nawet bardzo dobre :) Szkic pod mangowy akwarelowy obrazek powinien być naszkicowany na brudno na zwykłej kartce a potem odbity na "podświetlanym pudełku" na czysto na kartce akwarelowej , jednak mi ten sposób raczej nie przypadł do gustu bo równie dobrze( jeśli ma się w miarę dobry papier) można brudy i pomyłki zmazać gumką , choć są papiery które się mechacą od gumki i potem są problemy z kolorowaniem , więc w tym miejscu mogę tylko powiedzieć, że watro wcześniej przetestować możliwości swojego papieru adekwatnie do swoich umiejętności czystego szkicu xD bo im mniej pomyłek i kresek tym lepiej ;)
Przystępujemy do malowania. Ja o ile nie mam jakiegoś rozbudowanego tła to zazwyczaj zaczynam o postaci i jej skóry. Skóra jest dla niektórych dość kłopotliwa, bo wychodzi za żółta lub za różowa albo płaska ale to wszytko wina kolorów jakich używacie i to, że malujecie ją w dużej większości właśnie jako jedną wartswę i tak jak u mnie zamalowanie powierzchni na jeden kolor (tutaj brunt sienna firmy Daler Rowney, która w rzeczywistości ma bardziej czerwonawy odcień który będzie widać na innych zdjęciach mam nadzieje) jest u Was jedynym, a cienie są tylko jego ciemniejsza wersją. Przy nałożeniu tej warstwy trzeba wziąć pod uwagę kąt padania światła żeby zostawić białe pola tam gdzie ma być najjaśniej i nałożyć więcej farbki gdzie jest ciemniej. Zaznaczamy też pierwsze cienie pod pachami i na lini włosów naprzykład( zależy od pozy i padania światła).
Gdy nasz skóra podeschnie, dodajemy różowe i czerwone odcienie ( co jest tez zależne od tego jaki kolor skóry chcemy uzyskać ). Przyciemni to troszkę nasz odcień skóry i nada jej "życia", najlepiej od razu wziąść pod uwagę rozmieszczenie cieni. Można tez zamalować całą powierzchnię wybranym przez nas kolorem co da nam ciemniejszy odcień skóry lub użyć brązów by np. postać była opalona lub filetów i niebieskości gdy jest w cieniu.
Niebieskie kolory dodadzą głębi naszym cieniom.Często pojawia się u mnie w pracach na skórze jakiś niebieski połysk, który w końcowym efekcie nie jest prawie w ogóle widoczny ale podkreśla nam "krągłości"ciała i zwiększa głębie jak by to głupio nie brzmiało xD

Gdy nasz skóra wygląda w miarę tak jak chcieliśmy, czas na włosy i skrzydła. Używamy do tego czarnej lub szarej farbki zakreślając pierwsze cienie na włosach i dając podkład który będzie naszymi "jasnościami" gdy nałożymy ciemniejszą warstwę farbki.

Później po przeschnięciu dodajemy coraz ciemniejsze warstwy modelując nasze włosy i skrzydła , przez co powoli wyłaniają się pióra i pojedyncze pasma włosów. Pamiętając jednak żeby zostawić białe obszary, które są tzw. "blinkami" we włosach czy piórach .Szczerze powiedziawszy przy tej pracy zbytnio się nie postarałam i wyszło jak wyszło, ale ja nie potrafię jednocześnie pstrykać zdjęć co minute i malować, muszę być skoncentrowana na tym co robię żeby wykorzystać w pełni wszystkie możliwości jakie mi się przy okazji przytrafiają np. jeśli mam mokra powierzchnie mogę poprowadzić tak cień by szedł od najciemniejszej do najjaśniejszej strony tak jak wygląda gradient, gdy malujemy na całkiem suchej powierzchni otrzymamy mocny jednolity cień(ale tylko na małej powierzchni), a gdy pracujemy na całkiem mokrej powierzchni możemy bawić się w "ciapki" , plamki i prowadzić cienie w każda stronę lub uzyskać idealną powierzchnie jednego koloru (gdy jest ona wielka).


Na końcu robimy detal. Pojedyncze pasma włosów, żyłki na piórach, rzęsy i inne które pochłaniają chyba najwięcej czasu z całego obrazka , zwłaszcza jeśli chodzi o te nieszczęsne skrzydła xD jeśli trzeba wzmacniamy też cienie tam gdzie wydaje się nam, że są za słabe lub ich brakuje. Częsty błąd który widzę na pracach to bawienie się w detal na samym początku gdy jeszcze nie ma się nic i rysowanie poziomami (czyli o narysuję sobie głowę z detalem i potem przesuwam się niżej po kawałku, czego efektem jest dziwny kolor skóry rożne odcienie nóg czy śmieszne proporcje gdy jesteśmy na etapie szkicu xD)
Na końcu niszczymy i tak już niezbyt udany obrazek, nieszczęsnym badziewnym tłem xD żartowałam ...albo i nie xD bo mnie się ono wcale nie podoba i równie dobrze mogło zostać to niebieskie xD Dlatego warto czasem chyba zaskanować wcześniej prace nim się ją zepsuje hehe przynajmniej zostaje ślad że nie było tak źle xD

Mam nadzieję, że cokolwiek Wam ten tutorial przybliżył jesli chodzi o moje spsooby kolorowania :D Jednak nie jest to jakiś tam standasrd którego się trzeba trzymac , bo ja czesto eksperymentuję i w sumie każda zabawa farbkami wyglada inaczej i uzuskuje inne efekty poprzez to bo inaczej nic bym sie nie uczyła ciagle powielając to samo :) Więc próbujcie , ćwiczcie i nie poddajcie się jednemu bardziewnemu obrazkowi , bo mi tez nie wszytkie wychodza jak widac na tym przykładzie i co gorsza żadna moja praca nie jest idelana bo sama się dopiero uczę bawić akwarelą :)
Miłej zabawy :D



5 komentarzy:

  1. fajny tutorial, jak kupię sobie farbki to skrzystam :33

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam poszukać na allegro. Ja za swój zestaw 24 kolorów nie dałam nawet 25 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hohoho :D Dzięki za tutorial, doceniam to, że ci się chciało <3 Ja mam często problem z zamalowaniem dużej powierzchni... Albo mi zaraz schnie ale tyle tej wody tam dam że zaraz się wszystko sfaluje :C

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, a można zobaczyć całą pracę już skończoną? Bardzo mi się podoba i zrobiłabym sam szkic, bo farbami malować to za bardzo nie umiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze nie mam zielonego pojęcia co się stało z tą pracą, spróbuje poszukać ale najpewniej mieszka już dawno w koszu ;p

      Usuń