Hyhy fajny pomysł na obrazek :D Mam wrażenie, że skan jest gorszej jakości, chyba go za bardzo pozmniejszałaś przy zapisie... Ewentualnie po prostu tak wyszło. Na kwiatki nie masz co marudzić bo wyszły bardzo fajnie :P Najmniej mi się podoba lewa dolna część bo ciemno tam i te poduszki się zlewają z balkonem. Góra pracy mi się o wiele bardziej podoba, zameczek i te kwiatki miodzio :D
Czy ja wiem chciałam tylko farbki wypróbować xD więc kolory wiadomo czemu są takie jakie są, chciałam wszystkimi pomalować xD pomijając fakt, że ja już maluje akwarelami jak akrylami albo olejami to tez kartka nie daje rady chyba se w końcu muszę kupić akryle xD spróbuje wymienić ten skan zobaczymy czy to coś da xD
Zmieniłabym styl malowania skóry, może jest oryginalny, ale nie pasuje do reszty :) ogólnie uważam że kolory są dobrane, kojarzą mi się z draculą, zamek w tle jest świetny i kwiatki są ok :) podoba mi się stół i to co na nim leży :) fajnie to wygląda :D więcej mrocznych kolorów :3
szczerze ci powiem że mi się już całkowicie znudził cały obecny mój styl malowania bo już niczym mnie nie zaskakuje ^.^ a najgorzej jest wprowadzić ciekawy światłocień bo nie można sobie czegoś już zamalowanego na ciemno przemalować na jasno jak w innych farbkach. I nie mam żadnych akwarelowych autorytetów których styl by mi imponował, więc sama muszę chyba zasiąść z pędzelkiem w ręce i coś wymyślić <_< też strasznie podobają mi się ciemne kolory i mroczny klimat, ale już stworzenie tego w moim wydaniu idzie z trudem bo zawsze zrobi się za bardzo kolorowo heheh
jak maluję skórę najpierw zwilżam fragment papieru czekam i później osuszam lekko chusteczką i rozprowadzam podstawowy odcień skóry, czekam kilka sekund aż się nieco wchłonie i nadmiar usuwam chusteczką,no i później cienie nakładam w ten sam sposób. wygląda w miarę naturalniej nie widać plam-cieni. polecam ten pracochłonny lub nie zabieg :)
pocieszę Cię lub nie ale da się usunąć albo przynajmniej rozjaśnić zamalowany fragment :D z książki którą przeczytałam wynika że suchy zamalowany fragment można usunąć przy pomocy mokrego pędzla :) spróbuj może się uda :D
wiem o czym piszesz tak wygląda malowanie skóry u mnie na samym początku ale jakoś nie satysfakcjonuje mnie najwyraźniej efekt zbytniej naturalności i zawsze dobabram ją mocnymi kolorami robiąc ostre cienie i tyle jest na niej kolorów że aż wydaje się czasem brudna hehe muszę po prostu na nowo znaleźć swój styl albo pójść level wyżej z tym co jest <_<
w ogóle przyszło mi do głowy żeby spróbować wy kolorować coś w ogóle bez ostrych krawędzi cieni tylko bardziej jak w zwykłym malarstwie, choć nie wiem jak to się będzie miało w wyglądzie do mangowego mojego stylu mimo, że już próbowałam czego efektem są moje najlepsze prace xD tyle że wtedy siedzi się nad rysunkiem nie dzień czy 2 a tydzień albo dłużej :> co do rozjaśniania to ja znam więcej sposobów niż tych w książkach , można sobie nawet wybrany element pokryć płynem maskującym i zastanawiać się nad nim później co dalej ale nie jest to powrót z czerni do na przykład jaskrawej żółci czy coś w tym stylu co spokojnie można uzyskać w akrylach czy farbach olejnych ^.^
w ogóle to jestem ciekawa Twoich prac , może zarzucisz jakimś linkiem do siebie?
Hyhy fajny pomysł na obrazek :D
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że skan jest gorszej jakości, chyba go za bardzo pozmniejszałaś przy zapisie... Ewentualnie po prostu tak wyszło. Na kwiatki nie masz co marudzić bo wyszły bardzo fajnie :P Najmniej mi się podoba lewa dolna część bo ciemno tam i te poduszki się zlewają z balkonem. Góra pracy mi się o wiele bardziej podoba, zameczek i te kwiatki miodzio :D
Czy ja wiem chciałam tylko farbki wypróbować xD więc kolory wiadomo czemu są takie jakie są, chciałam wszystkimi pomalować xD
Usuńpomijając fakt, że ja już maluje akwarelami jak akrylami albo olejami to tez kartka nie daje rady chyba se w końcu muszę kupić akryle xD spróbuje wymienić ten skan zobaczymy czy to coś da xD
Zmieniłabym styl malowania skóry, może jest oryginalny, ale nie pasuje do reszty :) ogólnie uważam że kolory są dobrane, kojarzą mi się z draculą, zamek w tle jest świetny i kwiatki są ok :) podoba mi się stół i to co na nim leży :) fajnie to wygląda :D więcej mrocznych kolorów :3
OdpowiedzUsuńszczerze ci powiem że mi się już całkowicie znudził cały obecny mój styl malowania bo już niczym mnie nie zaskakuje ^.^ a najgorzej jest wprowadzić ciekawy światłocień bo nie można sobie czegoś już zamalowanego na ciemno przemalować na jasno jak w innych farbkach. I nie mam żadnych akwarelowych autorytetów których styl by mi imponował, więc sama muszę chyba zasiąść z pędzelkiem w ręce i coś wymyślić <_<
Usuńteż strasznie podobają mi się ciemne kolory i mroczny klimat, ale już stworzenie tego w moim wydaniu idzie z trudem bo zawsze zrobi się za bardzo kolorowo heheh
jak maluję skórę najpierw zwilżam fragment papieru czekam i później osuszam lekko chusteczką i rozprowadzam podstawowy odcień skóry, czekam kilka sekund aż się nieco wchłonie i nadmiar usuwam chusteczką,no i później cienie nakładam w ten sam sposób. wygląda w miarę naturalniej nie widać plam-cieni. polecam ten pracochłonny lub nie zabieg :)
Usuńpocieszę Cię lub nie ale da się usunąć albo przynajmniej rozjaśnić zamalowany fragment :D z książki którą przeczytałam wynika że suchy zamalowany fragment można usunąć przy pomocy mokrego pędzla :) spróbuj może się uda :D
Usuńwiem o czym piszesz tak wygląda malowanie skóry u mnie na samym początku ale jakoś nie satysfakcjonuje mnie najwyraźniej efekt zbytniej naturalności i zawsze dobabram ją mocnymi kolorami robiąc ostre cienie i tyle jest na niej kolorów że aż wydaje się czasem brudna hehe muszę po prostu na nowo znaleźć swój styl albo pójść level wyżej z tym co jest <_<
Usuńw ogóle przyszło mi do głowy żeby spróbować wy kolorować coś w ogóle bez ostrych krawędzi cieni tylko bardziej jak w zwykłym malarstwie, choć nie wiem jak to się będzie miało w wyglądzie do mangowego mojego stylu mimo, że już próbowałam czego efektem są moje najlepsze prace xD tyle że wtedy siedzi się nad rysunkiem nie dzień czy 2 a tydzień albo dłużej :>
co do rozjaśniania to ja znam więcej sposobów niż tych w książkach , można sobie nawet wybrany element pokryć płynem maskującym i zastanawiać się nad nim później co dalej ale nie jest to powrót z czerni do na przykład jaskrawej żółci czy coś w tym stylu co spokojnie można uzyskać w akrylach czy farbach olejnych ^.^
w ogóle to jestem ciekawa Twoich prac , może zarzucisz jakimś linkiem do siebie?
coś mi nie pasuje w jego twarzy/głowie, ale poza tym to super ^^
OdpowiedzUsuńjedna z najgorszych moich prac aj noł xD
OdpowiedzUsuń